NIGDY NIE TRZEŹWIEĆ było kapelą z Opola, która powstała w czerwcu 1987r. Grupę tworzyli Agrest - voc, bass, texty, Baniak, zastąpiony potem przez Zbawiciela - gitara, wokal, Rosjan - perkusja. NNT grało dosyć oryginalny hc/punk w którym klimat tworzyły także ciekawe teksty. Grupa zarejestrowała dwa materiały studyjne w SSR Radio-Sygnały w Opolu, w tym drugim na perkusji zagrał Stopa z innej opolskiej kapeli RPA. Kapela zagrała sporo koncertów w całej Polsce. Na początku lat 90-tych chłopcy zmienili nazwą na Samba i Dżungla i zaczęli grać muzykę w stylu Nomeansno.
Poniżej wywiad z Agrestem (wokal & bas) który ukazał się w zinie "Dla Dobra Ogółu" nr.2
Po posłuchania wywiad z Nigdy Nie Trzeźwieć z Radia Opole, program Studnia 12.12.1993 rok.
*****
Agrest w tym wywiadzie (str. 4) opowiada o konkretnej imprezie – ma na myśli “I-wszy Przegląd Zespołów Rockowych Województwa Opolskiego ROCKOWANIA 90”. Ja byłem jego pomysłodawcą i organizatorem – ściślej była nim założona przeze mnie “Agencja Estradowa Rockkoncert”. Dziwny to był twór, f-ma funkcjonowała przy Samorządzie Studenckim i nie miała “osobowości prawnej”, co na tamte czasy znaczyło, że nie może samodzielnie prowadzić “działalności gospodarczej”. Dysponowaliśmy (nieodpłatnie) całkiem przyzwoitym nagłośnieniem estradowym uczelni (WSP Opole), którą z resztą namówiliśmy na jej zakup. Było to możliwe dzięki... kapitalnej wówczas ekipie SSR Radio – Sygnały, Klubu Studenckiego Skrzat, rektorowi d/s Studenckich Z. Łomnemu i Dyrektorowi d/s Administracyjnych - (?) Kończykowi.
OdpowiedzUsuńTak czy siak przygotowania trwały ponad pół roku.
W ostatniej fazie składały się z przesłuchań estradowych wszystkich chętnych – wystąpiło około 40 zespołów, z których do finału zakwalifikowaliśmy coś koło 12 (nie pamiętam dokładnie). Ostatnie przesłuchania miały tragiczne tło (o czym mało kto wie)
- odbywały się w piątek i sobotę, na scenie Miejskiego Domu Kultury. W sobotę nie pojawił się jeden z organizatorów – mój serdeczny przyjaciel Niedźwiedź. W trakcie sobotnich koncertów, wieczorem, dotarła do nas plotka, że w nocy zginął on w pożarze mieszkania, które wynajmował. Niestety... plotka okazała się prawdziwa........
Sam finał na Auli WSP w dniach 26-27.05.1990 też nie był szczęśliwy (link do zespołu, o który m.in. pytasz - z tych koncertów - powyżej) – tuż po ostatnich przesłuchaniach ospa (wietrzna) ścięła mnie z nóg. W wieku 26 lat to KOSZMAR. Praktycznie nie byłem w stanie zwlec się z lóżka, siła rzeczy całą resztą przygotowań i imprezą musiał zająć się “współwłaściciel” Agencji i chłopaki z SSR/Skrzata. Wyszło jak wyszło – szacowaliśmy, że aby “wyjść na zero” trzeba sprzedać minimum 350 biletów. Nie udało się – sprzedano niewiele ponad 300.
I tu dochodzimy do sedna – w drugim dniu imprezy, gdy było pewne, że "popłynęliśmy" ORGANIZATOR SPRZEDAŁ W SUMIE 60 BILETOW - ZA PÓŁ CENY.
Nie pamiętam już komu, ale można się domyślać na kogo na nich zagłosowano. Nie wiedziałem o tym – dowiedziałem się kilka tygodni później. Z absolutnie pewnego źródła – od tego, który te bilety sprzedał. Nie był zadowolony ale i nie zrozpaczony, powiedział: "a widzisz, kurwa, jakie świnie?". Jedynym pozytywnym aspektem tego skurwysyństwa... była mniejsza kwota pieniędzy do oddania. Przedsięwzięcie było finansową padaką, a Agencję Rockkoncert trzeba było zamknąć. Okazało się, że - na tamte czasy - tego typu imprezy, bez dotacji, zwyczajnie nie miały prawa bytu, w przeciwieństwie do durnych, cosobotnich dyskotek - w "Skrzacie".
Szkoda.
I takie jest drugie dno wałów, o których opowiada Agrest – zespoły nie tylko kupowały głosy wśród uczestników Przeglądu (jestem przekonany, że chyba tylko 1, najwyżej 2). Również – u organizatora. Jak ostatni naiwniak, opatulony w 2 kurtki patrzyłem na ręce przy ich liczeniu. I jeszcze poszedłem na imprezkę zorganizowaną dla sponsorów (w DS. Kmicic). O procederze kupowania głosów oczywiście wszyscy nie tyle wiedzieli, co się domyślali – głosy policzono bowiem absolutnie uczciwie. Jednak niemal nikt nie wiedział o wale z kupowaniem biletów u organizatora. Czy organizator zawinił?
Oczywiście. Na usprawiedliwienie mam tylko tyle, że kilku pasjonatów zapierdalało za mniej niż frico miesiącami – trzeba jeszcze było za te fanaberie potem zapłacić. Czym i jak? To już całkiem inna historia...
Po 22 latach.... jak ktoś chce znać Całą Prawdę – to myślę, że mu się ona należy.
Organizator - Krzysiek Sereda (Rycerz), październik 2012.
Krzysztofie... dzięki za wypowiedź. Mam pytanie.Czy pozostało coś po tej imprezie w postaci np plakatu, albo czy pamiętasz może czy ta impreza była nagrywana na konsolecie? Pozostały po niej jakieś taśmy?
OdpowiedzUsuńAdam
O ile mi wiadomo... jest taśma VHS z koncertu Najpiekniejszych Nóg Opola - Paweł przesłał mi jej "cyfryzację" na DVD, leży u mnie w domu i jeszcze tego nie widziałem. Nagrania np. NNT z tej imprezy chyba widziałem w tym serwisie... w formie audio.
UsuńInnych grzechów nie pamiętam i dam się za to zabić! :))
"Rycerz"
Oj! Na konsolecie, czy była nagrywana? Oczywiście, że była. Tu masz przykład:
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=r_67VtFhP48
- ale nie mam bladego pojęcia czy i gdzie wszystkie te nagrania spoczywają... być może w Niebie Nagrań i Bajtów ?? :(
"Rycerz"
akurat ten koncert NNO posiadam w tej wersji.Wyszło to kiedyś na kasecie jako split z NNT z tego samego koncertu ...pytanie czy występy innych zespołów zostały zarejestrowane, ale pewnie tak i czy może posiadasz te nagrania. I w ogóle kto jeszcze tam występował...dlatego też pytałem o plakat z tej imprezy, wtedy by było wiadomo :-) Co do tego VHS to była by RE-WE-LA-CJA !! Jest szansa na udostepnienie w jakiś sposób ?
OdpowiedzUsuńAdam
Gdybym miał... to bym Ci napisał, że mam :))
UsuńNiestety, ale chyba wszystko co z tamtych czasów mi pozostało powiesiłem na Youtube. Nie pamiętam już jakie jeszcze zespoły tam grały... żaden plakat się nie ostał (wydrukowaliśmy bodaj 150). Ale na Auli WSP na pewno zagrały GARDENIA i ZIELONY EDWARD (oba z Warszawy). Jednak nie jestem już pewien czy jako zespoły zaproszone, czy może na innej imprezie... oba były więcej niż uwagi warte. Starość nie radość... Pozdrawiam, "Rycerz"
W kwestii video z taśmy VHS; napisz do Pawła z NNO. Mam Jego zgodę na podanie maila (co prawda nie w tym serwisie, ale mam nadzieję, że mnie za to nie zabije...) :))
Usuńpawelbiss@go2.pl
Ogromne dzięki! Nigdy nie sadziłem że uda mi się zdobyć kontakt do kogoś z tej kapeli. Już napisałem do Pawła. Mam nadzieję że zechce odpisać i spełnić moją prośbę :-)Jeśli tak to myślę że wyniki tego będą widoczne na tym blogu..sadze że Artur z chęcią zaprezentuje tutaj Najładniejsze Nogi Opola...z pewnością kapela warta jest tego!
UsuńAdam
nie zabiję Cię Rycerzu.. :))
UsuńPaweł
Zapraszam na mój blog, aktualne info o koncertach punk rock, hardcore tip
OdpowiedzUsuńhttp://bollocks.pl
też coś pisałem kiedyś o NNT...
OdpowiedzUsuńhttp://leksykonhcp.blogspot.com/2010/10/nigdy-nie-trzezwiec.html
mam na kompie odszumione i zdigitalizowane
ddemo Nie Czerwień się MArysiu(czyli praktycznie Najładniejsze Nogi Opola) + lajf NNO live z Auli ASP ( po pogłosach i jakości wnioskuję, że nagrywał to ten szwidlarz Prezes)Pozdrawiam Kuba z wiochy koło opolskiego Ozimka
cześć Kuba... Podziel się z nami tymi nagraniami Nie Czerwień Się Marysiu... z chęcią byśmy tego posłuchali, myślę że Paweł który współtworzył ten zespól też by był tym zainteresowany a z pewnością tutaj zaglądnie.I nie miałby nic przeciwko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Adam
cześć
OdpowiedzUsuńchciałbym sprostować parę spraw.
Na początek informuję że zespół nazywał się Czerwień Się Marysiu a nie Nie Czerwień Się Marysiu !! to ważne
po drugie zespół zmienił już na początku 1988r nazwę na Najpiękniejsze Nogi Opola
to tyle wyjaśnień
Kuba !
mam prośbę
napisz do mnie na maila pawelbiss@go2.pl jak mogę złapać z tobą kontakt, chodzi o te odszumione nagrania
pozdrawiam
Paweł z NNO
mail poszedł , myślę, że niedługo coś się ukaże, albo na moim blogu, lub stilonie ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że sie dogadaliście a ukazać się może na... obydwu :)
OdpowiedzUsuńno i ukazało się..
OdpowiedzUsuńna razie tu :)
Paweł NNO
(Najładniejsze)Najpiękniejsze Nogi Opola pojawiły się na youtube 24 grudnia 2012 nowe
OdpowiedzUsuń(NAJŁADNIEJSZE )NAJPIĘKNIEJSZE NOGI OPOLA
OdpowiedzUsuńKAPELA POJAWIŁA SIĘ NA YOUTUBE 24 GRUDNIA 2012 NOWE
Hehe... Ostatnio, przypadkiem trafiłem nagrania Nigdy Nie Trzeźwieć z konsoli - Aula WSP na YT. Nie słyszałem wcześniej, nie w tak dobrej jakości, chyba. Więc czytam wywiad z Agrestem znowu. To... 1990, czy 1991? :)
OdpowiedzUsuń>Widziałem wiele rzeczy od kuchni, dziwnych rzeczy o których publiczność nie wie. Wkurwiali nas organizatorzy, zwykli oszuści, chcący tylko zarobić. Te bilety wcale nie muszą kosztować tyle, kapele wygrywające plebiscyt publiczności wcale nie są wybranymi przez publiczność, na bramce wcale nie muszą stać bandyci, te same kutasy decydują o tzw. kulturze studenckiej w Opolu.<
To prawda. Wówczas na koncerty przychodzili również bandyci i zwyczajne bydło. I co wtedy ?! Jakiś kutas (lub zgraja) miał terroryzować wszystkich zgromadzonych ?! Przecież Policja tu nie przyjedzie... a jeśli przyjedzie, to rachunek... więc nie było lepszej ochrony. Nie była tania,ale była skuteczna - nie słyszałem, by w dniach 26-27.05.1990 ktoś z koncertu rockowego na Wyższej Uczelni wyszedł z obitą buzią... prawda? Straty to tylko rozbite szyby małe (dwie ?), ukradkiem rozbita umywalka, sedesy wyrwane 2 i urwanych kranów kilka...
Co do reszty - zainteresowanych zachęcam do kliknięcia w ten link i przeczytania komentarzy - konkretnie użytkownika John Foxx:
https://www.youtube.com/watch?v=GuulXjHLKnU
Nie oceniajcie zbyt szybko...
Idea była prosta; wyłowienie spośród kilkudziesięciu zespołów kilkunastu, które oceni publiczność.
- nie było żadnego przegięcia z cenami... to była cena 3x dyskoteka w "Skrzacie" (za 2 dni koncertów).
No i nie sprzedaliśmy. Że chcieliśmy zarobić ?! No pewnie... to miał być początek... nie dało się takich imprez wciąż robić za frico - wśród opolskich organizatorów (moim zdaniem) nie było kutasów... za to nagle były naoczne, potężne długi, o których kapele nie miały bladego pojęcia... więc się stało. Nie wiem kto wpadł na pomysł "niwelacji strat": cwany zespół, czy wiceszef Agencji Rockkoncert i szef ochrony - i nie chcę Irek obstawiać kto był kutasem i gdzie było ich więcej: wśród organizatorów, czy wśród muzyków. To już tylko historia, na dziś sprzed niemal 28-miu lat - niestety prawdziwa.
Czerwień się Marysiu już na vinylu. Wielka prośba o kontakt do Rycerza w sprawie NNT.
OdpowiedzUsuń