czwartek, 22 maja 2014

TABES Nie, to tylko sen.....

Tabes powstał w Białej Podlaskiej w listopadzie 1984 roku. Zespół założyło czterech przyjaciół: basista Piotr „Kovias” Kowieski, gitarzysta Czarek „Stiopa” Tarasiewicz, perkusista Przemek Czubaj i wokalista Arek Dudyk. Wszyscy członkowie grupy byli wówczas nastolatkami. Niespełna dwa lata później zespół zagrał na scenie Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie, gdzie muzycy zostali bardzo dobrze przyjęci. Sukces ten bialczanie powtórzyli także rok później. W efekcie otrzymali propozycje koncertów oraz realizacji nagrań w kilku krajach zachodniej Europy, a także w Stanach Zjednoczonych. Do wyjazdu nie doszło, ponieważ w peerelowskiej Polsce młodzi ludzie przed odbyciem obowiązkowej służby wojskowej nie mieli szans na uzyskanie reglamentowanych przez komunistyczną władzę paszportów.
 

 
 
 
W Tabesie, oprócz założycieli zespołu, grali później również dwaj inni muzycy – basista Rafał „Mroczek” Mroczkowski i perkusista Krzysiek Marczuk. Było to następstwo rozwoju młodych instrumentalistów, którzy w pewnym momencie postanowili wzbogacić brzmienie swojej twórczości, rozszerzając instrumentarium o drugą gitarę, na której zagrał dotychczasowy basista Piotr „Kovias” Kowieski. Zmiany składu były powodowane także problemami związanymi z powoływaniem do wojska członków grupy i niemożnością ich udziału w próbach. Taka była również przyczyna ostatecznego zakończenia działalności zespołu, do czego doszło na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku.
 
 
Tabes pozostawił po swojej działalności zapis sesji nagraniowej, zorganizowanej przez Wojewódzki Dom Kultury w Białej Podlaskiej, którą zrealizowano w październiku 1987 roku w sali Domu Socjalnego Zakładów Przemysłu Wełnianego „Biawena”.
 
 
 
 
Tak pisali o sobie w folderze Jarocin 87: "Nasza orkiestra wabi się "Tabes'' i powstała w listopadzie 1984 r. w Białej Podlaskiej. Dwa razy jeździliśmy do Jarocina na przesłuchania. W 1886 r. graliśmy na "malej scenie". Od zeszłego roku mieliśmy więcej koncertów niż prób i dlatego spadla nam deko forma. Skład zmienialiśmy dwa czy trzy razy ale nie .zasadniczo, tylko na zasadzie drobnych przestawień i eksperymentów. Obecnie nasza formalina składa się z pięciu genitalmanów czyli: KO-VIASS — gitarrum extrementum, STEPA — gitara elektryczna, MROCZEK — bass, KRZYSIEK — perkusjonista, ARO DUDOW — ma-krofon".
 
 
A tak w zinie QQRYQ w 1988 roku.... :
 
 

 
Podziekowania dla kapeli za materiały, i dla Andrzeja Getki za demo 85......
 
*****
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

15 komentarzy:

  1. Oba materiały to to samo demo. Proszę o wrzucenie kasety z Jarocina.

    OdpowiedzUsuń
  2. no tak..... :) już poprawione..
    a 1886 było oryginalnie w folderze jarocińskim więc....

    OdpowiedzUsuń
  3. W latch 80' powstawały chyba najlepsze zespoły :) Zapraszam również do siebie: www.donnazoe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Andrzejek G dał nagrania???niemożliwe?mama pozwoliła?,on i Piterek S trzymają je pochowane na strychu, z dala od kogokolwiek,bacząc aby nigdy nie ujrzały światła dziennego.Ten duet to taki syndrom punkowego pseudo-mędrcy i starego zgnuśniałego,zmęczonego sobą tetryka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. anonimowy, nagrania to trzymam przedevwszystkim z dala od takich jak Ty. A jezeli bys chociaz sledzil troche lepiej co ze stychu znioslem i dalem na strone to bys przestal smedzic i pieprzyc glupoty. Nie wiem czy zwrociles uwage ale niemal wszyscy maja stary punk gleboko w dupie, tak ze co bym nie dal to wszyscy na to leja. W przeciwienstwie do ciebie ktory tu zaglada bardzo rzdako nagran dalem sporo. Ciekaw jestem kim jestes, zeby sie kryc za "anononimowy"?

      Usuń
  5. Co do zgnusnialego soba tetryka...... anonimie to oba komplementy bardziej pasuja do ciebie. Powiedz no mi lepiej co Ty dales za nagrania, zamiast pomawiac. Nagran pewno zadnych nie masz,i nie miales . W przeciwienstwie do ciebie od malolata zbieram i zbierac bede. Nie naleze tez jak wiesz do tych co twierza ze "muzyka nalezy do wszystkich" latwo to mowic tym co nic nie maja. To takie lewackie gledoly . " Co twoje to moje, a co moje, to moje"

    OdpowiedzUsuń
  6. Piszę o twoim "chomikowaniu" nagrań na strychu, bo tak jest, tak się składa, że moje nagrania też są na tym blogu, które? rozkmiń punkowy detektywie i nie napinaj się tak bardzo tylko coś zarzuć?! bo życie stygnie, a 70-letnie leśne dziadki w domu starców chyba twoich nagrań dopiero posłuchają?...Pzdr
    https://www.youtube.com/watch?v=pMctb0YaWeM&list=UUto5rGlUwNBkcJEVUnVTPZA

    OdpowiedzUsuń
  7. anonimie jescze raz mowie ze kiedy daje czy dawalem nagrania to wszyscy to maja w dupie, nie raz dawalem linki na moje strone na kaseta stilon czy na face booku i zero reakcji bylo i dalem sobie spokoj a zeby udowodnic Ci jak wszyscy to maja w dupie to kiedy wrzucilem na moja strone probe rejestracji z 82 unikat- piszac ze jest tego okolo pol godziny. Tak sie skalda ze wystapil blad przy ladowaniu na serwer i bylo tylko dziesiec minut. Nikt ani na fece book ani na stilon nie zauwazyl. Dopiero po dwoch tygodniach ktos odkryl. jedyny raz kiedy nie sprawdzalem czy jest w porzadku. Co do sprawdzania co dales to nie mam nic do rozkminienia. Zupelnie nie rozumiem po co ten link dales.Wybacz. Jezeli ciesza Cie jakies nagrania z mojej kolekcji to mozesz zawsze do mnie napisac i zaprponowac jakas wymiane skoro masz nagrania. Co do "napinania" to chyba sobie zarujesz, odpowiadam tylko na Twoj post w ktorym o mnie wspomiansz. Pozdr A.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ściągałem tę Rejestrację od ciebie, jak i wiele innych nagrań, za co wielkie thanx! dlatego te moje posty nt. twojego archiwum, bo szkoda tego, aby poszło w niebyt,koniec napinania, udostępnisz kiedyś - spoko, będę wdzięczny i sam do ciebie podbiję kiedyś na gigu?póki co - wszystkiego najlepszego na Andrzejki. Pzdr. Anonim

    OdpowiedzUsuń
  9. dzieki za zyczenia, teraz ma duzo wiecej czasu bo i platny urlop pol roczny to pewnie i cos dam na strone, dam link na kaseta stilon. W polsce bede na poczatku grudnia gdzies kolo dziesiatego najdalej bo i koncert tzn xenna bedzie w bielsku i suwalkach. No moze wieczorem cos wrzuce na stronke. Nie odpowiedziales czemu dales ten link na yt... pozdr A

    OdpowiedzUsuń
  10. Andrzej nie myślałeś o tym ,żeby to wydać? w kooperatywie z jakimś niezależnym labelem ( cokolwiek to dziś znaczy?! ) albo udostępniać jak kapele np. na bandcamp za jakiś kesz? Sam chętnie zakupię. Życie stygnie i niedługo nie będzie zainteresowanych aby tego słuchać, bo albo się wykruszą, albo całkowicie odpłyną w prozę życia.Były swego czasu szumnie zapowiadane przymiarki chyba Manufaktura Legenda? na 5 cz. box Jarociński; i co? jak zwykle u nas? g...o z tego wyszło,bo albo panom "artystom" przeszkadzały ówczesne walory artystyczne ichniej tfu!rczości, albo kasa się nie zgadzała? ( hipoteza taka...), albo H..wie co jeszcze? kto tego będzie chciał słuchać za 5 lat? leśne dziadki w domu starców ? czy brzuchaci wyleniali old -załoganci przy grillu? Koleś o nick'u Kartofel dobrze to ujął na księdze gości " Problem w tym, że już mało kto dziś chce to nawet za darmo... Nikogo to nie interere..."Ps.był tu swego czasu koleś o ksywie Żarówa i bez spiny zarzucił kilka zaje...tych rzeczy min.moskwę + siekierę+abadoon z konsoli Jarocin' 84-duzy respect.Pzdr dla wszystkich, których nadal ta muza rusza..Świry do przodu!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Czemu link's na Xennę and waszą ekipę?,taki joke!, nie za bardzo mi ten Zygzak i ich cemaback wchodzi, niektórzy wogóle nie powinni się reaktywować, stare kawałki jeszcze jeszcze, ale te całe "kałasznikowy, doktory zbrodnie, pralki franie" to dla mnie oferta handlowo - rozrywkowa dla kinder punk; koncert - Jarocin ( z cyklu"nigdy nie mów nigdy.." ) Woodstock?jeszcze tylko trasa z Farben Lehre brr!! i emerytura punkowa będzie uznana, Takie comebacki jak Xenna and M - kwa psują mi obraz taki jaki chciałem zapamiętać, a cała ta konferansjerka koncertowa pana Krzysztofa Ch to totalna żena ! ( moje subiektywne odczucie ) może dlatego nie było mnie w Proximie? ani na zadnym innym gigu, choc kilka razy garli pod nosem. Podobnie mierzi mnie dzisiejsza M - kwa i Guma ze swoimi "wynaturzeniami", totalna przepaść między tym jak dawali w latach 80- tych a tym co teraz.. Niektórzy wiedzą jak odcinać kupony od...ja wysiadam. Ne kupuję tego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dalem demowki defekt muzgo, 84,85 i86 te ostatnie jest teraz pelne i demo deflracja na jarocin 83. Co do "nowej " tzn xenna to moze i nie wszystkie nowe kawalki lubie ale akurat pralka czy scierwo na zywo to dobre numery . Dobre old schoolowe brzmnienie dzieki Kesurowi no i Zygzak co bycs nie powiedzial nie ma wypalonego glosu i duszy jak deuter, rejestracja czy moskwa.

      Usuń
  12. Spox Andrzej,ta rozkmina o Xennie to taka moja sugestywna opinia, aczkolwiek stare kawałki nagrane na " Czart PRL-u " zaje..ście mi wchodzą . I tyle w temacie. Dzieki za stary Defekt i Deflo...Pzdr. Anonim

    OdpowiedzUsuń