MAGISTER Z WYCIĘTĄ PRZYSADKA MÓZGOWĄ powstał w 1983 roku w Ostródzie i w pierwszym składzie grali Maniek-voc, Bodzio-git, Kowal-git solowa, Sid-bas, Czarek-dr. Pierwsza nazwa to WNM (co oznaczało wycięta nasadka mózgowa, lecz później Maniek zorientował się, że nie ma nasadki tylko przysadka). Debiut sceniczny to rok 83 na przeglądzie "Ostrock" Zespół grał tam kilkakrotnie również kilkakrotnie będąc laureatem. Rok 86 to występ na małej scenie festiwalu w Jarocinie. W 88 zakwalifikowali się na dużą scenę ale nie pojechali bo Bodzio powiedział, że wszystko pieprzy, rzuca to granie (faktycznie rzucił i przeniósł się na wieś gdzie został kierownikiem w PGR). Kapela nie grała przez rok.
W 89 nowy skład: Maniek-voc, Loyer-git, Śledź-bas, Czarek-dr i gościnnie występował chłop z innej bajki czyli Danek stary bluesman na gitarze. W tym składzie chłopaki byli w złotej dziesiątce Ogólnopolskiego Młodzieżowego Przeglądu Piosenki. I w tym momencie kończy się w zasadzie historia kapeli. Było jeszcze kilka koncertów w składzie Maniek i Loyer plus Positive, Marian i Rostek. Magister grał jeszcze kilka znaczących koncertów min.w Hybrydach i w Toruniu na "Rock naokoło rocku".
To taka historia grupy znaleziona w necie, poniżej również notka biograficzna umieszczona przez grupę w ósmym numerze zina QQRYQ.
(kliknij?)
To taka historia grupy znaleziona w necie, poniżej również notka biograficzna umieszczona przez grupę w ósmym numerze zina QQRYQ.
(kliknij?)
W archiwum jakieś 75 minut muzyki czyli demo na Jarocin 86, tenże Jarocin plus trochę innych nagrań. Szczegółowy wykaz poniżej.
dobry zespol dobre teksty i muzyka kiedys byl wywiad w pasazer zin moze ktos ma ?? ciekawy byl ten wywiad min pisalo w nim o koncertach we francji na ktore pojechal dezerter zamiast mzwpm
OdpowiedzUsuńw którym? jakos nie kojarzę...
OdpowiedzUsuńHmmmmm ja jakoś też nie. Wydaje mi się, że nie było z nimi wywiadu w Pasażerze.
OdpowiedzUsuńtez sobie nie przypominam. ale fakt kapela wazna no i z naszych stron co nie panie grzester!
OdpowiedzUsuńbyla to obszerna historia raczej a numer nie wiem rocznik 92/93
OdpowiedzUsuńPanicz
OdpowiedzUsuńjeden z najciekawszych zespołów, muzycznie może nie powalał, ale teksty robią wrażenie do dziś "..szkoda, że oddalamy sie od siebie w ciszy'
Oni wygrali OMPP czyli eliminacje do Opola - ale za nazwę ich wyjebano z festiwalu
mam pytanie - to wygląda jak okładka cd-ra - kto to wydał i czy jest to gdzieś do dostania?
pozdro dla h-c.pl
Chyba wydał to nikt, czyli gdzieś na koncertach można znaleźć. Kolesi z Magistra czasami widuję w Ostródzie, ostatnio na Armia/Moskwa/Alians w maju, ale jakoś niechętni na wywiad, choć będę próbował.
OdpowiedzUsuńokładka tego cd-ra to zaginęła gdzieś w otchłani czasoprzestrzeni, a wydał zapewne jak mniemam Bunt czyli Punkowe Archiwum vel Uliczny Opryszek ale głowy nie daję
OdpowiedzUsuńGrzesiek w Pasażerze na bank nie było z nimi wywiadu. (Brakuje mi tylko #2 i #3). Poza tym sprawdziłem te numery w "Antologii zinów 1989-2001".
OdpowiedzUsuńmoze mnie pamiec zawodzi ale na pewno czytalem o nich w grobym zinie na tamte czasy to byl wkret i pasazer kanaloza i gilotyna a moze inaczej w ktorym grobym zinie byly historie takie story nieistniejacych zespolow ??? ja dalej obstawiam za pasazerem ale nie bede sie klocil nie oto chodzi moze wspolnymi silami do tego dojdziemy
OdpowiedzUsuństawiałbym na wkrenta, musiałbym pokopać u mamy na strychu, czy to gdzieś tam jest.
OdpowiedzUsuńStalin-trzeba było przyjechac na Mazury dzisiaj: 5 lecie Sobiewoli i free koncert, mi.in.Łeb Prosiaka i Złośliwy Pomruk Odbytnicy:-)
Złośliwy Pomruk Odbytnicy - tego nie można przegapić haha
OdpowiedzUsuńHmmmm wziąłem na tapetę tytuły sugerowane przez Grześka. "Wkrent" i "Gilotyna" raczej odpadają - sprawdziłem rozpiskę zawartości numerów we wspomnianej wyżej antologii zinów. Nie ma ujętych dwóch pierwszych numerów "Kanalozy"...
OdpowiedzUsuńdobra koledzy na pewno odpada pasazer nawet majla skroblem do wydawcy i odpisal ze chyba w zadnym to korde gdzie ja o tym czytalem ????
OdpowiedzUsuń"Kim są punki" krążyło po necie nawet w lepszej jakości ale teraz nie jest łatwo to znaleźć
OdpowiedzUsuńwywiad maniek wyslal do pasazera ale go nie opublikowali(cenzora?)do opola nie pojechali bo maniek powiedzial ze jego noga tam nie stanie i zespol rozwiazal.mieszka teraz w olsztynie.nieraz mysli o reaktywacji ale mie ze starym skladem
OdpowiedzUsuńO tym zespole wspomniano ... w "Teleexpresie". Reszczyński wymienił najdziwniejsze nazwy zespołów, które miały wystąpić wtedy w Jarocinie i MzWPM zdobył "złotą czcionkę".
OdpowiedzUsuńNie dalej jak dwa-trzy tygodnie temu rozmawiałem z Bodziem założycielem MAGISTRA. Też chciałby reaktywować kapele.
OdpowiedzUsuń