niedziela, 29 kwietnia 2012

MADE IN POLAND Ziemia bez śpiewu

Fragment artykułu Mirosława Kowalskiego po Jarocinie 84 w JAZZ FORUM 5/84: Nad bydgoskim Variete i krakowskim Made in Poland unosi się duch Joy Division. Oba te zespoły mają za sobą przeszłość punkową (Made in Poland to zreorganizowana Ekshumacja), dziś grają muzykę ciężką, zimną i ponurą jak świat, który nas otacza. Odbija się w niej nastrój wszechogarniającej apatii i przeczucie nadciągającej katastrofy. (...) Made in Poland prezentuje swoje rozgoryczenie bardziej wprost. W świecie, w którym realizowany jest program "przejąć kontrolę nad wszystkim", podchwycony przez publiczność refren "Nie mówię, ja myślę" - staje się hymnem pokolenia, najbardziej lapidarnym zapisem jego oczekiwań i stanu świadomości.


Do posłuchania kilka numerów prawdopodobnie z 1984 roku w tym jeden można powiedzieć rarytas nie opublikowany na płycie Martwy Kabaret czy Ziemia bez śpiewu. Dzięki Koledze.

*****




piątek, 27 kwietnia 2012

KZNA Świat w którym żyjemy, świat który umarł

KZNA była kapelą punkową z Buska Zdroju. Grali mniej więcej w latach 1986-89. Z początku czadzili szybki prosty hcpunk ewoluując z czasem w bardziej mroczne klimaty. Pierwotnie grupa grała w czteroosobym składzie Jabber, Cihy, Gała i Bolek by zakończyć działalność już jako trio bez Jabbera. Wieść niesie, że perkusista został siłą pożyczony z jakiegoś zespołu bluesowego. Nazwa kapeli tłumaczyła się różnie: Komitet Zakładu Nowoczesnej Anarchii, Koza Z Nosa Albatrosa czy Kieleckie Zakłady Naprawy Autobusów. Kapela nagrała taśmę demo, z której dwa numery zostały puszczone przez W.Chełstowskiego w radio. Mówi wokalista KZNA: "Nasz najlepszy materiał muzyczny, zarejestrowany podczas Muzyki Młodych - Staszów 87 (zrealizowany w sympatycznej scenerii jeziorka w Golejowie) przez kontrolującego imprezę akustyka głównej "gwiazdy" MM 87 - Spidera, został nam niestety skradziony podczas wakacyjnej wyprawy pod namiot. Na uwagę zasługuje technika jaką zastosowali "koneserzy konserw i muzyki", bowiem w ciągu trzech dni naszego pobytu w Przyjezierzu (w Bydgoskim) - w pierwszym dniu skubnęli nam konserwy mięsne, w drugim rybne, a w trzecim torbę z kasetami." Dwa numery grupy wyszły też na składankowej kasecie "Winterdays I" wydanej przez Zimę. 


Dzięki Broda za pomoc.

*****



Numer "Spleen" nagrany całkiem niedawno.