sobota, 20 listopada 2010

WEE WEES Armageddon

WEE WEES - punkowa załoga z Krakowa. Zespół powstał z początkiem lat osiemdziesiątych jako TSR (Trudna Sytuacja Rodzinna) i podobno grywał blusy i przeróbki Lady Pank w mieszkaniu Maciory. Potem zespół nazwał się Shock i grał równie nieciekawą wersję hardrocka połączonego z nową falą, ale za to na instrumentach, których dziś nie powstydziłby się Blixa Bargeld.

Ostatecznie koło 1982-83 uformowała się grupa Wee Wees w składzie: Maciora – gitara, Kluska – bębny, Paweł Tesco Tasior vel "Wariat" – bas i niejaki Gonzo – voc, gościnnie na trąbce grał Pepek. Pierwszy koncert odbył się około 1982 roku na stołówce w IX LO - to tam zakradał się przez okno m.in. człowiek zwany Kiwim.





brak zdjęcia






Skład się przeobrażał. Maciora – gitara, Gonzo – wokal, no i Wariat, który teraz bębnił na bębnach. Od czasu do czasu grywał na basie niejaki "Dziadek”, czyli Pędzel.
Wstępowanie na szczyt rozpoczęło się w 1984 roku, kiedy to, Wee Wees zagrali w Rotundzie jako suport grupy Youth Brigade.






brak zdjęcia







Następnie Wee Wees stał się hardcorową kapelą, a skład tak około 1985 roku to: Maciora – gitara, Wariat – bębny, Mietek – bas. Wokalistą został góral z okolic Sącza - Rafał – człowiek, co, do którego słuchu muzycznego można mieć zastrzeżenia, ale za to z takim gardłem, że słychać go było na koncertach bez nagłośnienia. W tym składzie Wee Wees zagrali na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, gdzie w jury siedział p. Sikorowski z grupy Pod Budą i mu się ponoć podobało (tzn. ostentacyjnie zatykał uszy).

Potem Wariat zwariował, a jego miejsce przy bębnach zajął z powrotem Kluska. Wee Wees zawiesili działalność w Polsce około 1988 roku. Muzycy zajęli się innymii projektami (Rattengift, La Court de Miracles, Okulary Johna, Kamienny Krąg, Made in Poland).

Zespół reaktywował się jakiś czas temu i chyba nawet gra sporadycznie koncerty. Cała biografia i zdjęcia z profilu kapeli na Facebooku. Do posłuchania dosyć krótki koncert, który kapela dała tuż przed występem Youth Brigade w 84 roku w Krakowie.

*****

Wee Wees - live 84
mediafire




7 komentarzy:

  1. Mam kasetę Rattengift - "Nowa Polska Muzyka Rockowa vol. 1." Nigdzie nie mogę znaleźć wersji cyfrowej - może ktoś ma?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie drugie i trzecie opublikowano bez zgody autora. Proszę je usunąć.
    Legalna wersja jest tutaj:
    www.slojazz.net

    OdpowiedzUsuń
  3. z Facebooka tez kapela jak widzę musiała usunąć własne zdjęcia....

    OdpowiedzUsuń
  4. Po chuju te legalne wersje, większy napis niż fotka. Autor myśli, że komus sprzeda te zdjęcia czy co? Albo jakieś rozdmuchane ego albo żyje w innej rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co ja pamiętam (a na paru ich koncertach byłem) to słyneli szczególnie z covera "bo jo cie kochom" De Press czy Holy toy bo to chyba w tym jako pierwszym wykonywal to Dziubek

      Usuń
  5. Gonzo (Janusz Mika) śpiewał potem od 1985 (i grał na basie, po odejściu jeszcze w latach 80. do zespołu Ukraina Mietka Czekajło, też Wee Wees) w zespole Genezyp Kapen (kaseta "Polski Bronx" w 1992 i płyta "Hejt&Łor", całkiem dobra, w 2020 r.), który z przerwami gra do dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń
  6. Genezyp Kapen reaktywował się w 2018 i wydał dwie płyty "Hejt&Łor" (2020) oraz "Niebonie" (2023). Koncertuje kilka razy do roku. Najbliższy występ w pubie Rust&Roll - 8 grudnia 2023.

    OdpowiedzUsuń