sobota, 22 maja 2010

THE KLASZCZ Eksperymentalny schock-pop

Rozpad Xenny oraz roszady personalne w Stan Zvezdzie po jarocińskim sukcesie w 1987 r przyczyniły się do powstania nowej warszawskiej formacji The Klaszcz.

Pojawiła się ona w 1987 r z inicjatywy byłego lidera Xenny, jednego z nestorów polskiego punk rocka - Zygzaka, który do współpracy zaprosił swoich przyjaciół: Dynię (ex-Xenna), Zyzka i Alexa (ex-Stan Zvezda). Ich muzyka to silne gitarowe brzmienie, akcenty i koloryty wsparte detonującymi bębnami Dyni. Formę stylistyczną ich twórczości najlepiej oddaje credo zespołu, czyli muzyka "od Crassa do Judasa". Duchowe przywództwo Zygzaka oraz jego nieposkromiona inwencja przekształcają koncerty grupy w akty sztuki totalnej, wzbogacone oprawą pozamuzyczną.

Nasza twórczość to eksperymentalny schock-pop, stanowiący czysty koncentrat free-punk-rock-and-rolla przetransformowany przez indywidualna ekspresje artystyczna połączony ze specyficznym para-teatrem muzycznym. Od klasycznego nurtu punk rocka dzieli nas już dystans historyczny, intelektualny, uczuciowy i wolicjonalny. Tworzymy tzw spontan-sounds czyli psychiczny new beat, pragniemy zrewolucjonizować muzykę oraz przełamać bierny opór nawyków estetyczno-akustycznych odbiorców. Największym naszym sukcesem jest fakt zawarcia znajomości Dyni z panią Krystyną Loską z TV.

Jak twierdzą muzycy, The Klaszcz jest w stanie zdetronizować starych, zamarynowanych w stereotypach idoli oraz ich wygładzone do granic możliwości schematy. Zespół odbywa próby w "Remoncie".

Autor: Jakub Wojewódzki, Magazyn Muzyczny, 1988/04


Utwory z próby oczywiście z archiwum Andrzeja Getki.
Utwory z Poza Kontrolą oczywiście z archiwum Petera S.
Dzięki.

*****

The Klaszcz - Próba 1989
rapidshare

The Klaszcz - Poza Kontrolą 1988
rapidshare





13 komentarzy:

  1. Czy istnieją jakieś nagrania demo, ewentualnie przyzwoitej jakości nagrania live tego zespołu? I czy w ogóle grali jakieś koncerty czy tylko był to 'artystyczny' projekt który skończył na etapie prób?

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem czy są jakieś nagrania demo ale na youtube można obejrzeć fragment koncertu z 1988r. http://www.youtube.com/watch?v=gvSaum-qjOM

    OdpowiedzUsuń
  3. "Czy w ogóle grali jakieś koncerty?" Jakieś grali. Sam byłem na trzech.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierdoły opowiadasdz byłem na tym Róbrege i Zygzak grał wówczas z Lumpersami. Za dużo pewnikiem Królewskiego przed gigiem zapodałeś....

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurewskie to trunek dla przyjezdnych turystów. Miejscowi piją tylko Okocim. Ale na Róbrege 90 ani tego ani nie podawano, kapitalizm był w powijakach i jeszcze nie celował w ten target.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bylem raz na ich koncercie w Poznaniu - jakies dziwne miejsce - Dom Kolejarza ale tez za duzo nie pamietam, chetnie poslucham. Czy ma ktos moze Sstil - moze jakis link? Mam jakis koncert gdzies na kasecie, ale nie moge sie do niego dokopac.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie pisałem NA tylko PRZED gigiem...

    OdpowiedzUsuń
  9. co do koncertow to kawalek kiedys na youtube wrzucalem ale juz podano ten link.
    bro

    OdpowiedzUsuń
  10. fucking rapidshare all linx are down..

    OdpowiedzUsuń
  11. jest szansa na odświeżenie "poza kontrolą" ?

    OdpowiedzUsuń
  12. linki zdechły :(

    OdpowiedzUsuń
  13. w obiegu krążył też dobrze nagrany koncert z konsolety (10 kawałków), ale do mnie dotarło już w kiepskawej kopii. Ciekawe granie, przy dobrej jakości zyskiwało

    OdpowiedzUsuń