piątek, 28 maja 2010

PUDELSI Szklane oko to musisz mieć, twardy pancerz i pięść

Zespół powstał w 1985 roku z inicjatywy Andrzeja "Pudla" Bieniasza i Franza Dreadhuntera. Geneza Püdelsów sięga zespołu Düpą, który przestał istnieć po samobójczej śmierci lidera Piotra Marka. Pierwszym wokalistą Pudelsów był studiujący w Polsce Amerykanin - Dick Fuckface. Potem znaleziono Maleńczuka, którego podobno z powodów alkoholowych zastępował Zymek, który z dziwnych względów jest pomijany we wszystkich notkach biograficznych o zespole ,nawet na ich oficjalnej stronie ( już jest wymieniany - przyp. arturro ). To właśnie z Zymkiem grupa została jednym z laureatów Jarocina 86. Zymek wcześniej śpiewał w innej krakowskiej grupie Die Gewaltlosen. Poniżej właśnie koncert z Jarocina 86, dzięki PP za zgranie.

Pudelsi ad 86, od lewej Biedrona, Zymek, Pudel

*****

Pudelsi - Jarocin 86
mediafire





10 komentarzy:

  1. very thanx za wrzutkę,miałem to live,ale w kiepskiej kasetowej wersji a tu..zaje..fajna jakość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, komercjalizuje się ten blog, najpierw T.Love teraz Pudelsi... Każdy zespół zaczyna w garażu, ale nie ważne jak się zaczyna tylko jak się kończy.

    OdpowiedzUsuń
  3. pudelsi przekroczyli bariere jak zaprosili Kore do nagrania plyty

    OdpowiedzUsuń
  4. W Jarocinie nawet Kombi grali. I wcale bym sie nie obraził gdybym mógł posłuchać tego ich występu (80 albo 81 rok) choć nigdy ich nie lubiłem i do dziś mam odruch wymiotny jak ich słyszę. Ale taka ciekawostka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rany, miałem to na kasecie ale w tak kiepskim stanie mam taśmy, że myślałem, że już nigdy tego nie usłyszę. Dzięki :) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszym wokalistą Pudelsów nie byl żaden Zymek, tylko studiujący w Polsce Amerykanin - Dick Fuckface.

    OdpowiedzUsuń
  7. http://www.pudelsi.art.pl/historiapud.html

    OdpowiedzUsuń
  8. z tego wynika, ze Zymek byl trzecim wokalista- tym, ktory spiewal w Jarocinie.

    OdpowiedzUsuń
  9. trochę zagmatwane to jest więc można uważać że Zymek często zastępował uchlanego Maleńczuka

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialny blog. Już nieraz załatał kilka z moich muzycznych dziur.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń