wtorek, 3 marca 2009

IVO PARTIZAN Dlaczego tak smutno gram?

Ivo Partizan - jeden z czołowych przedstawicieli polskiej zimnej fali. Powstał w 1984 roku w Mogilnie na bazie punk rockowej formacji Bunkier. Dokładna data rozpadu grupy nie jest znana, mówi się o roku 1987. Wtedy mało która kapela tak grała, największą popularnością wśród młodzieży cieszyła się muzyka punkowa. Nawiązania do Iana Curtisa i Joy Division popularne w naszym kraju stały się nieco później. W sumie niewiele można powiedzieć o kapeli jaką był Ivo Partizan. Kontrowersyjna nazwa, zaczerpnięta od imienia przywódcy komunistycznej partyzantki na terenie Jugosławii Ivo Loli może podkreślać korzenie punk rockowe zespołu. W 1985 roku zespół wysyła kasetę z nagraniami na przegląd w Jarocinie i dostaje się do najlepszej 10 zespołów tamtego festiwalu. Debiut więc bardzo udany, w pamięć uczestników tamtej imprezy zapada utwór z którym zespół będzie do końca swojej działalności kojarzony. Oczywiście chodzi o „Jozefa Mengele”. Tekst napisany pod wpływem śmierci doktora w Ameryce Południowej, staje się przedmiotem wielu kontrowersji w komunistycznym kraju. O sukcesie "świeżego" Ivo Partyzan rozpisywały się ogólnopolskie czasopisma - Mimo sztywnych założeń, zespół tworzy muzykę pozwalającą mieć nadzieję, że przełamie barierę odgradzającą go od własnego, a nie narzuconego przekazu - komentowano w magazynie Non Stop. - Do głosu doszła refleksja - pisze Sztandar Młodych z '85 roku.


W tym samym roku zespół zdobywa wyróżnienie w IV Przeglądzie Muzyki Alternatywnej i Awangardy Rockowej „Poza kontrolą” w warszawskim klubie Riviera-Remont. Kolejny, 1986 rok to koncert na Pierwszym Przeglądzie Muzyki Nowej i Odjazdowej, "Akant", Katowice (25-26.04.1986), gdzie zdobywa oszałamiającą popularność. Kilka miesięcy później, występuje już jako gwiazda Jarocin '86. Jednak przyjęcie zespołu jest tak samo zimne jak muzyka grupy. Ivo Partizan po raz kolejny potwierdził, że warto w niego inwestować - rozpisują się jednak po występie gazety. Kolejny rok to już tylko występ wokalisty Marcina Adamskiego z zespołem Malarze i Żołnierze na „Poza Kontrolą”. W udzielonym wtedy wywiadzie Adamski potwierdza istnienie zespołu Ivo Partizan w niezmienionym składzie. Jednak żadne kolejne informacje poza ogłoszeniem o poszukiwaniu nowych muzyków do zespołu już się nie ukazują. Ivo Partizan umiera prawdopodobnie śmiercią naturalną. Zespół zagrał jedynie 13 koncertów.

Ivo Partizan występował w składzie:
Maciek „Mecenas” Adamski - śpiew
Sławek Ruciński - gitara
Mariusz Twarużek - perkusja
Leszek Duszyński - bas

Czytając publikacje prasowe z lat świetności grupy z Mogilna można było zauważyć, jakie w latach młodości mieli marzenia członkowie grupy. Leszek Duszyński planował zostać prawnikiem, bo jak mówił, chciał pomagać bezradnym wobec prawa. Obecnie obejmuje posadę burmistrza w Mogilnie. Nie zapomniał także jak się gra na gitarze co widać na powyższym zdjęciu. "Mec" (Maciej Adamski) w 1987 roku skończył Studium Nauczycielskie w Bydgoszczy i pragnął zostać nauczycielem na wsi – przynajmniej usilnie poszukiwał takiej posady. Obecnie wiceprezes LKSS "Sokół", częsty komentator II- ligowych meczy w Mogilnie. Jak widać, część z tych założeń ma pokrycie w dniu dzisiejszym.

W archiwum nagrania z Poza Kontrolą, Jarocina i fragment demo. Zdjęcie z Jarocina autorstwa Mirka Makowskiego.





2 komentarze:

  1. Arturro wielkie dzięki za ten materiał!!!
    Pozdrawiam
    Daniel

    OdpowiedzUsuń
  2. z pomocą www.jarocin.pun.pl

    OdpowiedzUsuń